Piegusek

Dlaczego bury pręgusek dostał na imię Piegusek?

Chodzi o zawartość, o to, co ma w sobie. Co prawda opakowanie jest pręgowane, ale wnętrze to sama słodycz.

Gdy był jeszcze tylko wystraszonym, obolałym pręguskiem z raną na grzbiecie, ktoś odniósł go do lecznicy weterynaryjnej i tam zostawił. Ponieważ nasza fundacja Ja Pacze Sercem stale współpracuje z tą lecznicą, to „po znajomości” dobrze widzący pręgusek, trafił pod naszą opiekę.

Wychudzony, bardzo brudny i ranny ukrył się w kącie i syczał za każdym razem, gdy tymczasowa opiekunka zbliżała się do niego. Widać tułał się długo i przeżył wiele złego. Jednak po paru dniach zrozumiał, że dobrze trafił. Na miłość, która ofiarowała mu nasza wolontariuszka, otworzył się i pokazał swój przesłodki charakter. Dlatego dostał imię Piegusek – od słodkich ciasteczek. Piegusek kocha ludzi tak mocno, że spokojnie może być jedynym kotem w domu. Tylko on i jego człowiek – to jego ideał. Ale obecność innych kotów nie stanowi dla niego problemu – ma do nich zupełnie neutralny stosunek.

Piegusek urodził się w 2017 roku, jest zdrowy, zaszczepiony, zachipowany, wysterylizowany, testy FIV/FeLV ma ujemne.

Poszukuje domu „niewychodzącego” z zabezpieczonymi oknami i balkonem.

Podaruj Pieguskowi dom* i odkryj słodycz kociej miłości!

*Miłość do ślepaczków nie zna granic, dlatego prowadzimy adopcje w całej Polsce i za granicą.

500 383 928

japaczesercem@gmail.com

Script logo