Mami

Czy niedowidząca Mami tylko nieszczęścia mami?

Jak do tej pory, Mami przyciągała do siebie tylko nieszczęścia. Została znaleziona zaraz po urodzeniu dzieci.

Oddana potomstwu, choć sama niewiele miała. Żyła w koczowisku dla bezdomnych, prawie niewidoma, głodna i wystraszona. Dla swoich maleństw była jedyną ochroną. Ona sama nigdy nie miała nikogo, kto by się nią zaopiekował. Jak wszystkie pozostawione samym sobie kocięta, kiedyś zachorowała na „koci katar”. To ten wirus odebrał jej wzrok – z jednego oka nie zostało nic, drugie widzi niewiele. Ile się podczas choroby wycierpiała, wie tylko ona. Ból był jej najwierniejszym towarzyszem, nie odstępował jej ani o krok.

Powodował go wywołany wirusem stan zapalny w gałkach ocznych. Mami odchowała w naszym domu tymczasowym swoje maleństwa. Pierwszy raz w komfortowych warunkach. Dopiero niedawno, po latach cierpień, gdy trafiła do naszej fundacji Ja Pacze Sercem, była u lekarza, który oczyścił jej pusty oczodół oraz wyleczył stan zapalny drugiego oka. Z powodu trudnych przejść, Mami do dziś obawia się gwałtownych ruchów oraz głośnych dźwięków. Była nieśmiała wobec człowieka. Szybko jednak zrozumiała, że teraz zarówno ona, jak i jej dzieci są bezpieczne. Zaczęła się otwierać i każdego dnia jest coraz bardziej ufna. Obcych boi się nadal i potrzebuje czasu, żeby się przekonać, że nie stanowią dla niej zagrożenia.

Jej zachowanie świadczy o jej smutnej przeszłości. Swoim tymczasowym opiekunom za opiekę odwdzięcza się przytulaniem, mruczeniem i wspólnymi zabawami.

Mami urodziła się w drugiej połowie 2021 roku, została u nas wysterylizowana, zaszczepiona, zaczipowana, testy FIV/FELV ma ujemne. Jednego oka nie ma, na drugie widzi, choć słabo. Poszukujemy dla niej kochającego opiekuna i domu „niewychodzącego” z zabezpieczonymi oknami i balkonem. Może być kocią jedynaczką lub dołączyć do kota spokojnego.

Dużo przeszła w swoim krótkim życiu, teraz należy jej się spokój i poczucie bezpieczeństwa. Ale nade wszystko dużo miłości!

Daj się zmamić Mami i bądź pierwszym i największym szczęściem w jej życiu!*

*Miłość do ślepaczków nie zna granic, dlatego prowadzimy adopcje w całej Polsce i za granicą.

500 383 928

japaczesercem@gmail.com